Volkswagen Caravelle T4

 

VOLKSWAGEN CARAVELLE T4 1995 –

„Nie ma kariery bez T4”. To powiedzenie dobrze odzwierciedlało status, jakiego doczekała się czwarta generacja Transportera w czasach rodzącego się w Polsce kapitalizmu. Te samochody pokonywały nieliczone ilości kilometrów, ciężko pracując i w pełni zasługując na zasłużony respekt. Ten egzemplarz w osobowej wersji Caravelle od nowości jeździł po polskich drogach, lecz zawsze był traktowany z należytym szacunkiem, jako mienie instytucji państwowej. Wciąż wygląda świetnie, choć na liczniku przebiegu stuknie mu już niedługo pół miliona kilometrów. Przyjemność obserwowania przekroczenia tej granicy na liczniku będzie już należała do nowego właściciela i warto również pamiętać o tym, że jego czarne tablice rejestracyjne można i warto zachować. Pamiętajcie, żeby po zakupie zgłosić fakt nabycia samochodu do urzędu miasta albo starostwa powiatowego (można on-line potwierdzając za pomocą podpisu kwalifikowanego) – to spełnia wymagania prawa i w ten sposób można czarne tablice zachować w legalny sposób i bez odwiedzania wydziału komunikacji.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

FSO POLONEZ 1986 –

Zima 2024r

Jelcz 442, 32